*

To była przedziwna wędrówka z Panem ku Życiu… Byliśmy z Nim i patrzyliśmy na Niego, jako Tego, który nam służy i nogi obmywa, potem, jako Tego, który na Krzyżu wyciąga ręce, aby nas objąć swoją zbawczą miłością, wreszcie, jako Tego, który jest zwycięzcą śmierci i dawcą Zmartwychwstania. To było spotkanie, w którym doświadczaliśmy Jezusowej Przyjaźni i bliskości.

Bardzo Wam życzymy, aby to nie było wydarzenie ulotne. Aby przyrzeczenia chrzestne, które odnowiliśmy, biły w Waszych sercach żywą łaską każdego dnia. Aby biła w Waszych sercach ta pełna miłości tęsknota za Panem Bogiem, zapraszająca do Eucharystii, wypowiadana w modlitwie, zasłuchana w Słowo Boże, pragnąca Jego miłosierdzia w sakramencie pojednania.

Życzmy sobie też nawzajem, aby miłość Pana Boga do nas, i nasza do Niego, popychała nas zawsze do miłości do drugiego człowieka, każdego człowieka.

Błogosławionych Świąt triumfu Życia, Miłości i Przebaczenia.
Wypocznijcie nieco.
I do zobaczenia.

Chrystus Zmartwychwstał.
Prawdziwie Zmartwychwstał!